”MAKRAMY. Krok po kroku” Agata Narewska-Wasylów
Od sznurka do dzieła sztuki „Pamiętaj, że makrama to nie tylko rękodzieło, lecz także sposób wyrażenia swojej kreatywności i relaksujące zajęcie” [s. 15]. O tym, że za pomocą drutów czy szydełka można stworzyć fantastyczne, mniej lub bardziej praktyczne rzeczy, wie chyba każdy. Swetry, sukienki, czapki, ozdoby choinkowe, zabawki, a nawet torebki czy buty to tylko niektóre z możliwości. Ale ile osób wie, jakie cuda można wypleść ze sznurka? I to bez użycia narzędzi. Biżuteria, ozdoby świąteczne i ścienne, łapacze snów, abażury, kwietniki, huśtawki, hamaki, a nawet torebki i sukienki – wachlarz możliwości jest ogromny, a jedyne, co może nas ograniczać, to nasza wyobraźnia. Makrama to sztuka wiązania sznurków za pomocą samych dłoni, bez użycia igieł, drutów czy szydełka. Nie jest to nowa technika rękodzielnicza; swoje początki miała już w starożytności, a w latach 70. ubiegłego stulecia „na ścianach pojawiały się ciężkie dekoracje z jutowego sznurka”. Dziś na rynku mamy dostęp do sz...